Warstwy wodonosne
Wody podziemne.
Ponieważ nie mamy możliwości przesuwania wedle naszych potrzeb warstw podziemnych tak aby zasoby wody były w tych miejscach w których są nam potrzebne więc jedynym logicznym wnioskiem jest że to my musimy dostosować się do istniejących w danym terenie warunków geologicznych.
To rozkład warstw pod ziemią decyduje o tym czy ujęcie wody powinno być wspólne, z centralnym rozprowadzaniem wody czy ma być kilka ujęć, czy na każdej działce powinny być indywidualne ujęcia, a także jaki rodzaj techniki wykonywania studni będzie najlepszy.
Są takie tereny gdzie mamy niczym nie ograniczony wybór sposobów organizowania ujęć wody ale trzeba się liczyć z tym że warstwa wodonośna czasami znajduje się głęboko, nawet bardzo głęboko.
Między bajki należy włożyć stwierdzenie, że woda jest wszędzie, wystarczy głęboko kopać – to głęboko może oznaczać 100m , 200m a nawet 300 metrów. To są głębokości nieosiągalne finansowo dla zwykłych ludzi zwłaszcza jak ktoś chce mieć działkę daleko od ludzi.
Może się zdarzyć, że układ warstw wodonośnych narzuci nam takie a nie inne rozwiązanie co do typu studni. Mogą obok siebie występować tereny na których nawet do dużych głębokości nie można trafić na wodę gdy tuż obok woda występować może pod dostatkiem. W skrajnych przypadkach przesunięcie odwiertu o metr, dwa decyduje o tym czy woda będzie czy tylko kolejna dziura w ziemi.
Zmiany w warstwach podziemnych na jednych terenach będą łagodne i rozłożone na przestrzeni wielu kilometrów gdy w innych miejscach zmiany mogą zachodzić w skrajnych przypadkach nawet co kilkadziesiąt centymetrów.
Wielu ludzi uważa, że woda jest wszędzie wystarczy tylko głęboko wiercić tak mówią ci którzy nie widzieli odwiertów o głębokości 90, 120 czy nawet 200 metrów zupełnie suchych gdy w odległości zaledwie 20 - 100 metrów od tych pustych odwiertów woda występuje na głębokości 10 czy 20 metrów w dużych ilościach, ba nawet zdarzają się samowypływy.
To co się dzieje pod ziemią jest często tak zaskakujące i niezwykłe, tak trudne do przewidzenia, że naprawdę w niewielu przypadkach ekspertyzy w tej dziedzinie są w 100% zgodne ze stanem faktycznym i to bez względu na metodę jaka stosujemy!.
Zdarzyć się może, że w terenie gdzie woda jest wszędzie i to na mniej więcej jednakowej głębokości nie można całkowicie wykluczyć wystąpienia miejsc bezwodnych. Warstwy wodonośne pod ziemią mogą tworzyć prawdziwy przekładaniec z warstwami nieprzepuszczalnymi. W skrajnych przypadkach wielokrotne zmiany mogą następować nawet co kilkadziesiąt centymetrów.
Najpłycej położone warstwy podziemne są najbardziej narażone na wahania poziomu wody w ciągu roku oraz na zanieczyszczenia gdyż są one najczęściej zasilane w mniejszym lub większym stopniu wodami z opadów.
Wody te mają najczęściej zwierciadło swobodne co oznacza, że poziom wody w warstwie wodonośnej jest dokładnie taki sam jak postawionej na tej warstwie studni. Wodę występującą w pierwszej warstwie wodonośnej najczęściej nazywa się przypowierzchniową lub podskórną. Powierzchnię nieprzepuszczalną w dolnej części każdej kolejnej warstwy wodonośnej nazywamy spągiem, tworzy ją najczęściej pokład glin, iłów lub margli.
Warstwy wodonośne położone w następnych pokładach poniżej wód podskórnych są najczęściej dobrze izolowane od wód przypowierzchniowych a więc także od zanieczyszczeń powstających na powierzchni ziemi. Zwierciadło wody w takich warstwach może być:
- swobodne, co jednak rodzi podejrzenie kontaktu tych wód z wodami przypowierzchniowymi,
- napięte o ciśnieniu subartezyjskim czyli po otwarciu takiej warstwy woda podnosi się powyżej jej górnego poziomu samej warstwy lecz nie następuje jej wypływ na powierzchnię,
- lub napięte czyli poziom wody podniesie się powyżej poziomu gruntu i jeśli nie przeszkodzimy to nastąpi samowypływ - studnie artezyjskie.
Wiemy już więc czego możemy się pod ziemią spodziewać.